koślawiec nr 2..
..czyli etui na komórkę z blond aniołkiem..
zapinany na rzep, co by komórka nie wylatywała z niego w torebiałce...
trochę się nad nim namachałam igłą i nieskromnie muszę stwierdzić, że jestem z niego zadowolona ;-)
a na blogu Gatto pazzo candy ;-)
zapinany na rzep, co by komórka nie wylatywała z niego w torebiałce...
trochę się nad nim namachałam igłą i nieskromnie muszę stwierdzić, że jestem z niego zadowolona ;-)
a na blogu Gatto pazzo candy ;-)
No ładny, może gdybym miała takiego aniołka to upilnowałby moją komórkę
OdpowiedzUsuńczyżbyś się przymawiała?
OdpowiedzUsuń