pełna szafa ciuchów a ja znowu nie mam się w co ubrać!

i z tej racji powstała tunika nr 2 :-)
w sam raz na lato, bo biała, bo z cienkiego przewiewnego materiału


na zbliżeniu
przód:


tył:


i ready to go ;-)























tak mi się ją przyjemnie szyło, i tak fajnie wczoraj nosiło, że chyba powstaną winne wersje kolorystyczne
 ;-D

Komentarze

  1. Bomba!!! :):)
    Zazdraszczam talentu :):)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna! Lekka i letnia - upały niegroźne:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. swietna. mam w planie też uszycie tuniki ale w szyciu jestem samoukiem i nie wszystko potrafię.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super! Eh, też taką chcę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. o kule Kitek a moze mi suknie slubna uszyjesz;-)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzięki dziewczyny! fajnie, że nie tylko mi się podoba :-)
    InusiaM ja też jestem samoukiem, ważne, żeby mieć plan :-)
    Aniu jasne jasne, nawet dwie ;-P

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też chcę taką, ja też! ;))

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem pod sporym wrażeniem !

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty