pączkowanie
dziś o pączkach oczywiście, ale trochę innych..
w tym roku dzięki wspaniałomyślności mojego mamuta jadłam już faworki i obwarzanki serowe (oponki), więc na tłusty czwartek dla odmiany zdecydowałam się na coś niesmażonego :-)
przepis znalazłam na blogu Moje Wypieki
tak wyglądają przed obtoczeniem w cukrze:
a tak już po:
nie wiem czy są mniej kaloryczne, na pewno są bardzo dobre i nietłuste :-)
Smacznego :-D
mimo skonsumowanych pączków i tak ślinka cieknie:-)
OdpowiedzUsuńTeż je robiłam kiedyś :) mniamusie!
OdpowiedzUsuń