Skoro tyle czapek dla Nadii uszyłam to i dla siebie jedną machnęłam, w kolorze pudrowego różu..bo lubię :-p
ze swetrowej dzianinki:
i jeszcze taką dla Duśki w zielone paski
i się szykuje grubsze dzieciowe szycie, na koniec tylko dodam, więc stay tuned ;-)
Komentarze
Prześlij komentarz